piątek, 29 stycznia 2016

Joanna Chmielewska – Wszyscy jesteśmy podejrzani


Tak jak obiecałem, przede wszystkim sobie, rok zaczynam od kryminału. Zamarzyłem, by po raz kolejny przenieść się w lekko zagmatwany świat zbrodni, knucia i podejrzeń. Zastanawiam się dlaczego takie historie pociągają ludzi? Ale odpowiedź jest banalna. Tak samo jak zamorskie przygody, kosmiczne wyprawy, romantyczne miłości czy krwiożercze potwory. W książkach, ale też w filmach, malarstwie, czy w innych przejawach kultury, poszukuje się przeżyć emocjonalnych. I tak, raz takim przeżyciem będzie wolno-fruwający motyl na zielonej łące, a raz pogoń za bezlitosnym mordercą.

Co do książki Joanny Chmielewskiej (podobno królowej polskiego kryminału) nie stawiałem sobie wygórowanych wyobrażeń. Zresztą, takie określenia zobowiązują i jak najbardziej są weryfikowane. Z kolei tytuł „Wszyscy jesteśmy podejrzani” z łatwością wpisuję się w rzeczywistość – zarówno prywatną, zawodową, jak i totalnie osobistą – duchową.

niedziela, 3 stycznia 2016

Podsumowanie 2015 roku!


Rok 2015 był pierwszym pełnym rokiem działalności bloga obyksiążka, dlatego warto w krótkim chociaż słowie przedstawić, co w tym czasie się zadziało. Na szczęście nie zakładałem sobie żadnych planów czytelniczych dotyczących ilości przeczytanych książek, bo bardzo by mnie to ograniczało, a jak już na spokojnie mogę stwierdzić, na pewno bym ich nie zrealizował. Zresztą, czytanie ma być przyjemnością, a nie zmuszaniem do przyjemności. Wszak za moim ulubionym powiedzeniem „jak mi się zachce” w minionym roku zachciało mi się tak...